Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować19-letni zawodnik i jego menedżer są już dogadani z pierwszoligowym GKS Katowice. Teraz muszą porozumieć się kluby, ale z tym chyba też nie powinno być problemu, bo Wiśle zależy na tym, by młody piłkarz zbierał doświadczenie.

W GKS piłkarza chce mieć trener Artur Skowronek, który lubi stawiać na młodzież. To przy nim w Ruchu Radzionków okrzepł Michał Nalepa, który potem przeszedł z Wisły do Ferencvarosu. W tym samym okresie Skowronek wprowadzał do dorosłego futbolu braci Mateusza i Michała Maków - przypomina "Przegląd Sportowy".

Niewykluczone, że Zając nie będzie jedynym młodym piłkarzem Wisły, który opuści Kraków. Jego śladem mogą pójść inni, którzy nie dostają szans od trenera Franciszka Smudy. Wisła chce ogrywać swoich juniorów poza Krakowem. "Praktycznie o nich już zapomniałem. O tym, kto zostanie wypożyczony, zdecydujemy, gdy będziemy wiedzieć, jaką kadrę udało nam się sklecić" - mówi Smuda.