Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćJak donosi hiszpańska "Marca" pomocnik Borussii Dortmund odrzucił propozycję Barcelony. Katalończycy chcieliby Reus pozostał w BVB aż do 2016 roku (wtedy przestanie obowiązywać zakaz transferowy nałożony przez FIFA na klub z Camp Nou). Niemiec jednak nie zamierza czekać tyle czasu. Według najnowszych doniesień, Reus jest bardzo blisko przejścia do Realu Madryt. "Królewscy" podobno już negocjują z piłkarzem warunki indywidualnego kontraktu. Przypomnijmy, że zgodnie z klauzulą w kontrakcie zawodnika, po upływie obecnego sezonu będzie można go pozyskać z Borussii Dortmund za 25 milionów euro. Taki wydatek za piłkarza tej klasy, prezydent Realu Florentino Perez potraktuje z uśmiechem na ustach.

Do tej pory wydawało się, że zdecydowanym faworytem w wyścigu o pozyskanie Reusa jest Bayern Monachium. Tym bardziej, że przed gwiazdą BVB, taką samą drogę przebyli Mario Goetze i Robert Lewandowski. Obaj prywatnie przyjaźnią się z Reusem. Ku zadowoleniu działaczy z Dortmundu, wygląda jednak na to, że ich kolejny zawodnik nie wyląduje w Monachium. Napastnik reprezentacji Niemiec ma zostać kolejnym asem w talii trenera "Królewskich" Carlo Ancelottiego. Mimo tego, że jak donosiły niektóre źródła, jeszcze nie tak dawno marzył o tym, żeby kiedyś zostać piłkarzem Barcelony...