Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPrus ostatnio był zawodnikiem Rody Kerkrade, ale jego kontrakt z holenderskim klubem wygasł z końcem zeszłego sezonu i klub z Eredivisie nie zdecydował się na jego przedłużenie. Prus postanowił spróbować przekonać do swoich umiejętności trenera Ruchu Chorzów Jana Kociana. Testy wypadły na tyle pomyślnie, że młodemu bramkarzowi zaproponowano dłuższy pobyt w drużynie z Górnego Śląska.

Wpływ na decyzję trenera Ruchu a także działaczy miał na pewno fakt, że od dłuższego czasu kontuzję leczy Wojciech Skaba. Pozyskany latem z Legii Warszawa bramkarz leczu uraz mięśni brzucha i do dyspozycji szkoleniowca "Niebieskich" będzie dopiero w nowym roku. To spowodowało, że praktycznie konkurencji nie miał Krzysztof Kamiński, oprócz którego w pierwszym zespole Kocian miał do dyspozycji tylko niedoświadczonego Kamila Lecha. Na dłuższą metę słowacki opiekun Ruchu nie chciał takiej sytuacji i zdecydował o zatrudnieniu Prusa.