Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćCo prawda okienko transferowe w większości lig europejskich jest już zamknięte, to jednak jest jeszcze kilka miejsc gdzie można dokonywać transferów. Chodzi m.in. o Rosję i Turcję, bo to kierunki, z których ewentualnie ofert wypatrywać może piłkarz z polskim paszportem.

Tyle że, jak zdradza dyrektor sportowy Werderu Thomas Eichin, do obecnego klubu Polaka nie wpłynęła dotąd żadna konkretna oferta dotycząca Obraniaka. - Wszystko jest jeszcze możliwe w jego przypadku, ale prawda jest taka, że nie mamy dla niego żadnej oferty. Może to jeszcze się jednak zmieni – mówi działacz z Bremy.

Według Eichina, jeśli "Ludo" zostanie w Werderze, może okazać się przydatny. - Dla niego to trudna sytuacja, bo on w swojej karierze rzadko siadał na ławce rezerwowych. Dlatego jest rozczarowany, że nie ma dla niego na razie miejsca w podstawowym składzie Werderu. Ale nikt go tutaj nie skreśla, cały czas wierzymy, że może nam pomóc w obecnym sezonie – twierdzi dyrektor sportowy Werderu.