Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćKobylański trafił do zespołu 2. Bundesligi na zasadzie wypożyczenia do końca sezonu. Union zapłacił za przejście Polaka 200 tysięcy euro. Jednak w umowie pomiędzy oboma klubami znalazł się zapis o możliwości dokonania transferu definitywnego. W takim wypadku klub z Berlina będzie musiał wpłacić na konto Werderu jeszcze 800 tysięcy euro.

Działacze Unionu pod koniec okienka transferowego są aktywni na rynku, bo zespół słabo rozpoczął rozgrywki 2. Bundesligi. W pierwszych trzech kolejkach ani razu nie wygrał, notując trzy remisy. Jednym z głównych problemów jest brak skutecznego napastnika, stąd uwieńczone sukcesem starania o wypożyczenie Kobylańskiego. W Berlinie liczą, że Polak będzie potrafił odmienić grę zespołu w ofensywie i dzięki niemu Union w końcu zacznie wygrywać.