Aktualności
 
Ruch sięga po polskiego napastnika z Bundesligi!
 
18. sierpnia 2014, 15:08
źródło: własne
 
Eduards Visnakovs może nie być jedynym napastnikiem, który w najbliższym czasie wzmocni Ruch Chorzów. Działacze "Niebieskich" pracują też nad wypożyczeniem Mariusza Stępińskiego z Norymbergi.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćMłody polski napastnik w czerwcu zeszłego roku nie przedłużył kontraktu z łódzkim Widzewem i na zasadzie wolnego transferu przeszedł do Norymbergi. Przez cały zeszły sezon nie rozegrał jednak w pierwszym zespole niemieckiego klubu ani jednej minuty.

Dlatego Norymberga dała Stępińskiemu zielone światło w sprawie poszukiwania klubu, do którego mógłby pójść na roczne wypożyczenie. Działacze niemieckiego klubu postawili sprawę jasno, że przynajmniej na razie Polak nie ma szans na grę w pierwszym zespole. W tej chwili najbliżej mu właśnie do chorzowskiego Ruchu, który szuka wzmocnień, bo trener Jan Kocian dysponuje bardzo wąską kadrą zawodników.

Stępiński rozpoczął negocjacje polskimi klubami już jakiś czas temu. Najpierw były widzewiak mógł trafić do beniaminka ekstraklasy Górnika Łęczna, który szukał skutecznego napastnika. Propozycję 19-latkowi złożyli też działacze spadkowicza z ekstraklasy Zagłębia Lubin. W przenosin do tych zespołów nic nie wyszło, bo na horyzoncie pojawiło się zainteresowanie ze strony krakowskiej Wisły. Ale także z tematu przenosin do "Białej Gwiazdy" nic konkretnego nie wynikło.

Stępiński miał również ofertę wypożyczenia do beniaminka ekstraklasy rosyjskiej Torpedo Moskwa, ale uznał, że ma na razie dość zagranicznych wojaży i najlepiej będzie odbudować formę w Polsce. Teraz na tapecie jest Ruch Chorzów, który oprócz Grzegorza Kuświka, nie dysponuje żadnym innym napastnikiem, który nadawałby się do gry w ekstraklasie i europejskich pucharach, Stąd starania o pozyskanie Visnakovsa i Stępińskiego.
 
 
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz