Aktualności
 
Hit transferowy Ruchu, posiłki z... I ligi
 
18. sierpnia 2014, 11:06
źródło: własne
 
Działacze Ruchu postanowili spełnić prośbę trenera Jana Kociana i doprowadzili do transferu wartościowego napastnika do zespołu "Niebieskich". Bramki dla Ruchu ma strzelać Eduards Visnakovs z Widzewa Łódź.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćRuch wypożyczy snajpera łódzkiego Widzewa na najbliższy rok. W zamian chorzowski klub przeleje na konto łodzian 200 tysięcy euro. W umowie znalazł się także opcja transferu definitywnego. Jeśli po roku gry Visnakovsa przy Cichej, działacze Ruchu będą chcieli go wykupić z Widzewa, będą musieli dopłacić kolejne 400 tysięcy euro.

Łotewski napastnik pokazał się z dobrej strony w poprzednim sezonie ekstraklasy, strzelając 12 goli dla Widzewa. Zdecydowanie lepiej szło mu jednak w rundzie jesiennej, wiosna w jego wykonaniu nie była tak dobra. Latem Visnakovs usilnie szukał klubu poza granicami Polski. Był na testach w drugoligowym niemieckim St. Pauli, starał się także o angaż w beniaminku rosyjskiej ekstraklasy – Torpedo Moskwa. Ostatecznie jednak z transferu zagranicznego nic nie wyszło.

Łotysz wrócił do Widzewa i zagrał w trzech pierwszych kolejkach I ligi. O jego postawie nie da się jednak powiedzieć nic dobrego, bo wyraźnie nie przejawiał większej ochoty do reprezentowania barw łódzkiego klubu na zapleczu ekstraklasy. W dodatku był obrażony na działaczy Widzewa za to, jak potraktowano w Łodzi jego brata – Aleksejsa. W Chorzowie liczą jednak, że snajper z Łotwy w Ruchu przypomni sobie, jak zdobywa się gole i będzie konkurował o miejsce w składzie z Grzegorzem Kuświkiem.
 
 
Słowa kluczowe: visnakovs | ruch | chorzow | widzew | cacek | kocian | smagorowicz | kuswik
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz