Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować- Potwierdzam, jesteśmy zainteresowani Ojamą. To dynamiczny zawodnik, który potrafi zdobywać gole – mówi rzecznik prasowy Anorthosisu Marino Mitrou. Co prawda kluby są już dogadane, ale wciąż nad tym, czy warto opuszczać Legię dla cypryjskiego klubu, zastanawia się sam Ojamaa. Decyzję ma podjąć w ciągu kilku najbliższych dni.

W przypadku Estończyka trudno wyrokować, czym się kieruje przy podejmowaniu decyzji. Tego lata odrzucił już propozycję z Beitaru Jerozolima, szkockiego Hibernian Edynburg a także duńskiego Randers FC. Niewykluczone, że także w ofercie z Famagusty znajdzie coś, czego nie będzie w stanie zaakceptować. Legii zależy na pozbyciu się Ojamy, bo ten w nowym sezonie jest bardzo daleko w hierarchii skrzydłowych u trenera Henninga Berga.

Estończyk w tym rozgrywkach tylko raz jak do tej pory znalazł uznanie w oczach szkoleniowca warszawskiego zespołu i wyszedł w podstawowym składzie na ligowy mecz z Górnikiem Zabrze. To diametralna zmiana w porównaniu do początków pracy Berga przy Łazienkowskiej. Wtedy Norweg konsekwentnie stawiał na Ojamę. Pod koniec poprzedniego sezonu Estończyk stracił jednak miejsce w składzie na rzecz Michała Kucharczyka i od tej pory ma zielone światło od Legii na poszukiwania nowego klubu.