Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćWenger na początku lata marzyło sprowadzeniu do Arsenalu Khediry, ale okazało się, że warunki indywidualnego kontraktu, jakich zażądał zawodnik mistrzów świata, były dla "Kanonierów" nie do przyjęcia. W związku z tym francuski szkoleniowiec doszedł do wniosku, że nie ma co przepłacać, tylko zacząć się rozglądać za kimś tańszym.

W oko wpadł mu William Carvalho ze Sportingu Lizbona. Młody portugalski talent znajdował się od dłuższego czasu w orbicie zainteresowań Manchesteru United, ale "Czerwone Diabły" nie spieszyły się ze złożeniem konkretnej oferty. Dużo bardziej przekonujący w swoich działaniach jest Wenger, który zdaniem brytyjskiej prasy jest już bardzo blisko pozyskania gwiazdy Sportingu.

Co więcej, Arsenal dogadał się z portugalskim klubem co do kwoty odstępnego. Ma ona wynieść sporo mniej od klauzuli zapisanej w kontrakcie zawodnika. Zamiast 37 milionów euro, Wenger będzie musiał wyciągnąć z kieszeni "zaledwie" 24 miliony. Kolejny transfer "Kanonierów" ma zostać sfinalizowany w ciągu kilku najbliższych dni.