Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćChodzi o młodego bramkarza Udinese Simone'a Scuffeta. 18-letni golkiper jest we Włoszech określany następcą Gianluigiego Buffona. W kontekście przyszłości, działacze Romy chcieliby, żeby to Scuffet był numerem jeden w rzymskim klubie. Dlatego przedstawiciele klubu z "Wiecznego Miasta" usilnie nakłaniają nastolatka, żeby ten podpisał kontrakt z Romą, który wejdzie w życie w czerwcu 2015 roku.

Do tego czasu numerem jeden ma być nadal Morgan de Sanctis, dla którego jednak to prawdopodobnie ostatni sezon w zawodowym futbolu. 37 -latek zamierza po zakończeniu najbliższego cyklu rozgrywkowego zakończyć karierę.

Na taki obrót spraw czeka także Łukasz Skorupski, który liczy na to, że po odejściu Sanctisa, to on dostanie szansę w podstawowym składzie Romy. Jak widać jednak, działacze rzymskiego klubu mają inne plany. Dla Skorupskiego przewidują jedynie rolę zmiennika. Czy to obecnie Sanctisa, czy też w przyszłości Scuffeta.