Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćJak podają niemieckie media, wszystkie szczegóły przejścia chorwackiego napastnika z Bayernu Monachium do Atletico zostały uzgodnione. Mistrzowie Hiszpanii mają zapłacić za transfer "Mandżu" 22 miliony euro. W zespole z Madrytu ma zastąpić przechodzącego do Chelsea Diego Costę. Simeone długo się zastanawiał nad tym, kto będzie lepszym kandydatem – Alvaro Negredo czy Mandżukić. Początkowo wydawało się, że skłania się do wyboru hiszpańskiego napastnika Manchesteru City. Ale kiedy działaczom obu klubów trudno było osiągnąć porozumienie, argentyński szkoleniowiec Atletico zdecydował się na Chorwata.

Przypomnijmy, że Mandżukić sam poprosił działaczy Bayernu o zgodę na odejście. Po pierwsze dlatego, że nie mógł znaleźć wspólnego języka z trenerem Josepem Guardiolą. Pomiędzy oboma panami często dochodziło do zgrzytów, które kończyły się odsuwaniem chorwackiego napastnika od składu. Drugi powód to transfer do Monachium Roberta Lewandowskiego. "Mandżu" obawiał się, że po przyjściu napastnika reprezentacji Polski czeka go ławka rezerwowych, a na to rosły snajper nie chciał sobie pozwolić.