Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPoczątkowo wydawało się, że Abwo po czterech sezonach spędzonych w Lubinie, poszuka sobie klubu poza granicami naszego kraju. Ale wszystko wskazuje na to, że nigeryjski skrzydłowy pozostanie w naszej ekstraklasie, bo zatrudnić chce go Jagiellonia Białystok. O tym, że umowa z Zagłębiem nie ostanie przedłużona zdecydował klub z Lubina. 28-latek w jego barwach rozegrał 84 mecze i strzelił dziewięć goli. Do zespołu „Miedziowych” trafił najpierw na zasadzie wypożyczenia
z węgierskiego Lombard Papa. Wcześniej był też piłkarzem francuskiego Creteil i tureckiego Genclerbirligi.

W poprzednim sezonie należał do wyróżniających się piłkarzy Zagłębia. Szczególnie dobrze spisywał się pod okiem trenera Oresta Lenczyka, który po niezbyt dobrym okresie, ponownie postawił na Nigeryjczyka. Ten odwdzięczał mu się dobrą grą i golami. Nie miało to jednak większego przełożenia na wyniki zespołu z Lubina, bo Zagłębie cały czas tułało się w strefie spadkowej. Jednak akurat do Nigeryjczyka można było mieć najmniejsze pretensje. Sytuacja zmieniła się, kiedy działacze „Miedziowych” zdecydowali się zwolnić trenera Lenczyka. Abwo od tej pory nie prezentował się już tak dobrze, na domiar złego doznał kontuzji, która wyeliminowała go z kilku spotkań. Teraz szansę chce mu dać trener „Jagi” Michał Probierz.