„The Reds” udało się już pozyskać Iago Aspasa i Kolo Toure, ale to ponoć nie koniec. Były opiekun Swansea zapowiedział, że musi wzmocnić swoją drużynę, aby Liverpool był wstanie rywalizować o pierwszą czwórkę w Premier League.

 

Rodgers wyznał, że potrzebuje jeszcze jednego albo dwóch ofensywnych zawodników, ale skarżył się także na obsadę innych pozycji, gdzie nie ma zbyt dużego wyboru. Niewykluczone, że sprzedaż Luisa Suareza, który coraz głośniej skarży się uniemożliwienie mu odejścia przez swojego pracodawcę, sprawi, że Liverpool będzie miał dużą gotówkę na dodatkowe wzmocnienia swojego składu.