Polska prasa przestała na chwilę pisać o transferze Lewandowskiego (zresztą - po co dużo pisać, skoro już wszystko jest jasne?), ale za to coraz więcej informuje o drużynach zainteresowanych Aleksandarem Tonewem, który na 100% opuści tego lata poznańskiego Lecha. Najbardziej elektryzująca wiadomość weekendu wiąże się jednak z Realem Madryt i Garethem Balem, którego „Królewscy” chcą kupić za rekordowe 85 milionów funtów!

 

W tym tygodniu podsumowanie zaczynamy nietypowo, bo od sytuacji gracza poznańskiego Lecha, Aleksandara Tonewa. Co do jednej sprawy nikt nie może mieć żadnych wątpliwości - każdy zawodnik grający w polskim klubie chciałby mieć takie powodzenie jak Tonew.

 

Bułgar był w tym tygodniu łączony z Werderem Brema i Aston Villą. Ci pierwsi oferują mu lepszy kontrakt, a Ci drudzy większe pieniądze dla Lecha. Zdaje się, że „Kolejorz” już zdecydował, którą ofertę przyjmie, ale tego samego chyba nie można jeszcze powiedzieć o Tonewie... W końcu niektórzy wciąż przypominają o zainteresowaniu Celticu!

 

Francuski klub nie przestaje się wzmacniać. Po podpisaniu kontraktu z doświadczonym Ricardo Carvalho, Monaco potwierdziło transfer Radamela Falcao z Atletico Madryt powiększając sumę wydanych pieniędzy, do już niewyobrażalnych rozmiarów, a to ponoć jeszcze nie wszystko.

 

Klub z księstwa interesuję się także Hulkiem i Victorem Valdesem, którzy mają być kolejnymi wzmocnieniami drużyny, która już w przyszłym sezonie powinna trafić do ścisłego grona gigantów europejskiej piłki!

 

Okazuje się, że napastnicy FC Barcelony i Realu Madryt nie będą mogli się opędzić tego lata od ofert. „Blaugrana” kupiła Neymara, który ma zastapić Villę (ostatnio media poinformowały, że Hiszpan nie chce opuszczać stolicy Katalonii), a Real Madryt, choć wciąż szuka, to na pewno znajdzie kogoś kto okaże się skuteczniejszy od Higuaina.

 

Davidem Villą interesują się czołowe drużyny Premier League - Arsenal, Liverpool i Tottenham. Hiszpan miałby kosztować „zaledwie” 14 milionów funtów. Natomiast Higuain jest wyceniany na znacznie więcej niż strzela bramek, co budzi coraz większe wątpliwości w temacie jego transferu do Juventusu Turyn.

 

Warto odnotować, że Real zdecydował się na transfer powrotny Daniela Carvajala, który zrobił zawrotną karierę w Bundeslidze, a teraz będzie bronił barw swojej ukochanej drużyny. Problem ma natomiast FC Barcelona, do której wróci Bojan Krkić, na którego wykupienie nie zdecydował się AC Milan, ponieważ „Duma Katalonii” żądała zbyt dużych pieniędzy…

 

Real Madryt chce się odegrać na FC Barcelonie za zakup Neymara, a jak powszechnie wiadomo nie można się odegrać lepiej, niż wydając miliony. Wspomniane miliony „Królewscy” chcą przeznaczyć na transfer z Tottenhamu Hotspur Garetha Bale’a.

 

To nie mają być zwykłe miliony - według ostatnich doniesień prasowych Real jest wstanie wydać na Bale’a… nawet 85 milionów funtów, czyli o 5 milionów więcej niż zarobił Manchester United na sprzedaży Cristiano Ronaldo! Jak widać Real lubi bić kolejne swoje rekordy - jeśli nie sportowe, to przynajmniej te finansowe...

 

Wszyscy zastanawiają się, co zrobi londyńska Chelsea. Jose Mourinho już wylądował w stolicy Wielkiej Brytanii i zapewne knuje na lewo i prawo, zastanawiając się niecnie kto może wzmocnić jego drużynę przed nadchodzącym sezonem. 

 

Na razie do drużyny „The Blues” ma dołączyć Andre Schuerrle, który póki co, wciąż reprezentuje barwy Bayeru Leverkusen. W efekcie na razie więcej mówi się o tym kto Stamford Bridge opuści, niż o tym, kto Chelsea wzmocni… Znając Portugalczyka powinniśmy się spodziewać kilku hitów!

 

BVB ma nowy cel transferowy. Plotki o zainteresowaniu Borussii Dortmund Łukaszem Podolskim nabierają rozpędu. Najwidoczniej Niemcy stwierdzili, że zawodnik, który stracił uznanie w oczach Arsene’a Wengera chętnie wróci do Bundeligi, gdzie będzie miał okazję zobaczyć na własne oczy medale za przegrany w ostatnich minutach finał Ligi Mistrzów.

 

Podolski podkręca atmosferę, mówiąc, że w Arsenalu zaczyna czuć się niechcianym - czyżby faktycznie było coś na rzeczy?

 

Robert Demjan może podpisać kontrakt z Wisłą Kraków. Trudno ocenić czy klub z Krakowa w przyszłym sezonie znów powalczy o tytuł mistrza Polski, po tym jak zaliczył sportową porażkę w Ekstraklasie oraz ogromną wpadkę z wypłatami, związaną z ograniczeniem pieniędzy przez właściciela.

 

Nowy trener ma jednak wszystko zmienić, a drużyna może być budowana właśnie wokół rewelacyjnego napastnika - czy to będzie wystarczają pokusą dla doświadczonego Słowaka?