Michael Owen to postać, której żadnemu fanowi piłki nożnej nie trzeba przedstawiać. Pomimo to jest on jednym z najbardziej niespełnionych piłkarzy świata. Wielki talent, wspaniale zapowiadająca się kariera, kilka chwil wielkiej sławy, okładki sportowych magazynów i… kontuzje, ławki rezerwowych.

Za sobą ma występy w największych klubach świata – Liverpool FC, Real Madryt, Manchester United. Niestety już od kilku lat jest jedynie rezerwowym. Nawet w Stoke City FC gdzie występuje obecnie nie może sobie znaleźć miejsca w podstawowym składzie. Może w Australii mu się poszczęści?

Klub Perth Glory z A-League zainteresowany jest sprowadzeniem tego piłkarza. Jego transfer mógłby się szybko zwrócić dzięki sprzedanym koszulkom, biletom na mecze czy przychodom ze sprzedaży praw medialnych.

Choć Perth Glory nie zarobiłoby na Owenie tyle co Sydney FC na Del Piero to i tak z pewnością warto byłoby Anglika w swoich szeregach posiadać. Podobno przedstawiciele klubu już rozpoczęli pertraktacje z Owenem. Przeszkodzić w transferze może jedynie stan zdrowia piłkarza i jego wymogi finansowe.