Aktualności
 
Co dalej z Kwiekiem i Przybylskim?
 
6. listopada 2012, 10:24
autor: Piotr Kasprzyk
źródło: Sport Śląski
 
W kontekście odejścia z Górnika Zabrze mówi się przede wszystkim o trzech nazwiskach: Miliku, Nakoulmie i Skorupskim. Jednak są też chętni na innych.

Z końcem czerwca 2013 roku wygasa umowa Aleksandra Kwieka. Jak przyznaje menadżer gracza, Edward Socha, piłkarzem zainteresowane są cztery klubu. W kuluarach mówi się między innymi o Jagiellonii Białystok, Lechu Poznań i Lechii Gdańsk.

Pomocnik kontrakt z nowym klubem mógłby zawrzeć już w styczniu. - Ale priorytet ma Górnik. Olek bardzo dobrze się tu czuje, otwarcie mówi o tym, że mógłby grać w Zabrzu do końca kariery. Do konkretów w rozmowach z klubem jeszcze nie doszliśmy, ale już przekazałem Krzysztofowi Majowi, że liczymy na co najmniej trzyletni kontrakt - mówi Socha. Jednak najpierw zabrzanie muszą uregulować zaległości.

Natomiast kontrakt Mariusza Przybylskiego wygasa z końcem roku. - Gdybym spośród potencjalnie sprzedanych zawodników miał wskazać najlepszą trójkę, byliby to Danch, Kwiek i właśnie Przybylski. To bardzo pożyteczny zawodnik. Myślę nawet, że poradziłby sobie w klubie Bundesligi. Może nie w czołowym, ale w takim typowym średniaku już tak - twierdzi Adam Kompała, były zawodnik Górnika.

Wydaje się jednak, że Przybylski może pozostać w Zabrzu. Jeżeli nie to zatrudnienie znajdzie prawdopodobnie w jednym z polskich ligowców.
 
 
Słowa kluczowe: kwiek | przybylski | gornik | zabrze
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (0) dodaj komentarz
 
 
Przeczytaj również zamknij okno