Według dziennika sportowego, przedstawiciele włoskiego giganta obserwowali tego bramkarza przez cały ostatni sezon. Dobry występ na Mistrzostwach Europy skłonił ich do złożenia oferty transferowej.

Problem w tym, że macierzysty klub Polaka - PSV Eindhoven - nie chce pozbywać się swojego golkipera. Podczas, gdy AC Milan oferuje 10 milionów euro, holenderska ekipa żąda dwa razy tyle.

- Przemek ma wiele ofert właśnie z Włoch i z Hiszpanii. Jedna z nich jest naprawę świetna. Jeżeli uda się ją zrealizować, będzie transferowa bomba. - mówi tajemniczo agent zawodnika, Krzysztof Jakubczak.

Jeżeli oferta zostanie zaakceptowana, Tytoń będzie najdroższym polskim piłkarzem w historii. Jak do tej pory, najcenniejszy dla europejskich klubów był Jerzy Dudek (Liverpool FC wykupił go z Feyenoordu Rotterdam za 7,4 miliona euro), Adrian Mierzejewski (Trabzonspor zapłacił za niego 5,25 mln euro Polonii Warszawa) oraz Robert Lewandowski (z Lecha Poznań do Borussii Dortmund za 4,75 mln euro).