Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować
Prawdopodobnie na listę transferową trafią też: Łukasz Grzeszczyk oraz Velibor Durić.

Kuklis kilka razy podpadł szefom klubu. W czerwcu kończy mu się umowa, która na pewno nie będzie przedłużona. Zawodnik trenuje z drużyną Młodej Ekstraklasy i odlicza dni do ostatniego dnia kontraktu.

Z informacji, które zdobył Przegląd Sportowy wynika, że Steauy Bukareszt nie zostanie wykupiony Rafał Grzelak. W sprawie Prejuce`a Nakoulmy trwają rozmowy z Bogdanką Łęczna, ale w tej chwili nie ma jeszcze ostatecznej decyzji.

Inaczej wygląda sytuacja z Duriciem i Grzeszczykiem. Obaj trafili do zespołu ME. Trener Czesław Michniewicz pytany o powody, dla których piłkarze ci nie ćwiczą z jego zespołem, odpowiada wymijająco: - Kadra Widzewa jest na tyle szeroka, że na początku każdego tygodnia wybieramy grupę około 20 piłkarzy, która przygotowuje się do danego meczu ligowego. Pozostali ćwiczą z drużyną Młodej Ekstraklasy.

Grzeszczyk zimą mógł odejść do Sandecji, ale nie przyjął propozycji pierwszoligowca. Za dwa miesiące znów trafi na listę transferową i być może zmieni barwy klubowe. Podobnie jak Bośniak Velibor Durić.

Paweł Grischok leczy uraz stawu skokowego. Nieoficjalnie mówi się, że rozstanie się z klubem. Do końca tygodnia ma zapaść decyzja w sprawie Ukaha. Z klubu dochodzą informacje, że kontrakt zostanie rozwiązany za porozumieniem stron. W tej sytuacji obrońca nie zagra już w Ekstraklasie do końca sezonu. - Rolą trenera jest zajmowanie się kwestiami sportowymi. Dalsze decyzje o przyszłości Ukaha podejmie zarząd klubu - komentuje Michniewicz.