Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćFerraresso jest lewym obrońcą i ma wypełnić lukę w zespole trenera Jacka Zielińskiego po kontuzjowanym Pawle Jaroszyńskim. Co prawda kilka dni temu Cracovia pozyskała innego zawodnika mogącego grać na tej pozycji – Jakuba Cuntę ze słowackiej Senicy, ale jemu jeszcze sporo brakuje do tego, żeby sprostać wyzwaniom gry w ekstraklasie.

Brazylijczyk ma także obywatelstwo bułgarskie, co ma spore znaczenie, bo w drużynie "Pasów" jest już dwóch zawodników spoza Unii Europejskiej – Miroslav Covilo i Deleu. Ferraresso wyjechał już z zespołem Cracovii na zgrupowanie do Sieniawy. Z polskim klubem związał się rocznym kontraktem, z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata.

- Bardzo się cieszę, że trafiłem do Cracovii, słyszałem wiele dobrego o klubie, ale też o polskiej lidze. W zespole są Brazylijczyk Deleu i Bułgar Anton Karachanakov, z oboma mam kontakt, więc aklimatyzacja na pewno będzie łatwiejsza. Jednak nawet gdyby nie było ich w drużynie, poradziłbym sobie bez problemu - przyznaje nowy nabytek Cracovii na łamach oficjalnej strony krakowskiego klubu.