Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować
W podgrybowskiej miejscowości studzą co prawda entuzjazm, niemniej daje się wyczuć, że władze Kolejarza bardzo liczą na pozyskanie byłego reprezentanta Polski, ostatnio napastnika Cracovii. A ten nie mówi ponoć "nie". Z listy życzeń wykreślić natomiast będą musieli Dariusza Gawęckiego i Petara Borovićanina, którzy z największym prawdopodobieństwem pozostaną w Sandecji. Spośród jej dotychczasowych zawodników do Stróż przeniosą się natomiast Cheikh Niane, Longinus Uwakwe i Łukasz Kominiak. Ten ostatni wziął nawet udział we wczorajszych, pierwszych po zimowej przerwie zajęciach.

Chęć pozyskania Dawida Szufryna i Michała Gryźlaka wyraził trener Wisły Płock Jarosław Araszkiewicz. Wszystko wszak wskazuje na to, że obydwaj wymienieni nie zmienią barw klubowych. Ich kolegami z zespołu zostaną natomiast pozyskany z Floty Świnoujście Marcin Staniek, Szymon Gruca z Grybovii, Kamil Rado z Wisły Kraków i Łukasz Jarosiewicz, kiedyś nietuzinkowy gracz prowadzonej wówczas przez Marka Motykę Polonii Warszawa. Trener Motyka ma w zanadrzu kilku kolejnych kandydatów, nazwisk których na razie nie chce ujawniać.

- Jeśli chodzi o Matusiaka, to przeprowadziłem z nim wstępne, dobrze rokujące na przyszłość rozmowy - przyznaje Marek Motyka. - To piłkarz wolny, przygotowany do gry, niemniej będący tylko jednym z wielu kandydatów do przywdziania kostiumu Kolejarza. W klubie urywają się telefony od polskich piłkarzy, wypieranych coraz mocniej przez obcokrajowców. Wybór jest więc duży. Będziemy testować kolejnych kandydatów, spośród których wyłonimy ekipę walczącą na wiosnę o zachowanie dla Stróż pierwszej ligi.