Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować
Temat Ekstraklasy dla Mariusza Lewandowskiego jest krótki. - Powrotu do Polski nie rozważam, to nie wchodzi w rachubę - tłumaczył piłkarz PFK Sewastopol. - Pytania ze strony prezesów klubów były, ale kończyły się na pierwszym telefonie, jeszcze wtedy gdy grałem w Szachtarze. Mówiąc szczerze nie było do czego równać. Ukraińcy mnie cenią, czuję się tu dobrze. Klubów w Polsce nie byłoby na mnie stać - dodał Lewandowski.

Doświadczony pomocnik cały czas wierzy, że może przydać się w reprezentacji Polski. - Franciszek Smuda ma wizję zespołu i niech sobie ją kształtuje jak chce. Czy chce w prawo, czy chce w lewo... Miałem marzenie, by nadal grać w kadrze, ale selekcjoner chyba już zadecydował. Jeśli jednak będzie chciał skorzystać kiedyś z moich usług, zobaczymy, co się da zrobić - powiedział Lewandowski.