Ale do transferu nie dojdzie. Piłkarz doznał poważnej kontuzji i do gry wróci dopiero na wiosnę.

24-letni zawodnik występuje na pozycji środkowego obrońcy lub rzadziej na prawej stronie defensywy. Na koncie ma również występy w reprezentacji Maroka. Wisła była gotowa zapłacić za niego 400 tysięcy euro, czyli podobną kwotę, za jaką trafił do ligi bułgarskiej z Kawkab Marrakesz trzy i pół roku temu. Jednak piłkarz miał ogromnego pecha...

Zagrał rekreacyjnie w towarzyskim meczu drużyny młodzieżowej i podczas gry... nabawił się kontuzji. Mimo że Lewski jest znany w Bułgarii ze swojego sztabu medycznego, to piłkarz musi przygotować się na dłuższą przerwę. W ten sposób transfer stał się nieaktualny - piłkarz będzie zdrowy dopiero na wiosnę. A Wiśle zależało na tym, aby piłkarz przygotował się z drużyną do sezonu...