Prezes Tottenhamu Hotspur FC, Daniel Levy, pogodził się już z utratą swojej gwiazdy, lecz postawił trudne warunki. Walijczyk będzie mógł odejść z White Hart Lane w lecie za kwotę nie mniejszą niż 55 milionów funtów. To zdecydowanie więcej niż kwota, którą "Królewscy" już złożyli za piłkarza.

Według informacji brytyjskich dziennikarzy, Jose Mourinho zaproponował za usługi 23-latka, 35 milionów.

Dodatkową przeszkodą może być fakt, że przyszłość portugalskiego szkoleniowca na ławce Realu nie jest pewna. Coraz częściej mówi się, że latem opuści on Madryt, a jako potencjalne miejsce jego pracy wymienia się Manchester City FC i Paris Saint-Germain.

Dodatkowo Bale przedłużył niedawno swój kontrakt z Tottenhamem do końca czerwca 2016 roku, w ramach którego inkasuje 75 tysięcy funtów tygodniowo.