W oko działaczom z Dortmundu wpadł podobno Thomas Esteves, prawy obrońca FC Porto. 17-latek jest uważany za jednego z najbardziej utalentowanych obrońców w Europie. Wielu ekspertów uważa go za przyszłą gwiazdę. Podkreślają jego niezwykłą dynamikę i umiejętności techniczne. Co prawda podkreślają, że fizycznie nie jest gotowy do gry na najwyższym poziomie, ale ma na to jeszcze czas.

Esteves przechodzi wszystkie szczeble młodzieżowe nie tylko w Porto, ale także w reprezentacji Portugalii (dotarł już do U-21). Co ważne dla potencjalnych nabywców ma wpisaną w kontrakt klauzule odejścia. Władze Porto chcą koniecznie ją zmienić, bo wynosi zaledwie 10 milionów euro. Wydaje się, że w przypadku 17-latka, który już jest wyceniany na 1,5 miliona euro, nie będzie problemem dla zainteresowanych klubów.

Ciekawa jest także lista zainteresowanych klubów. Bo poza Borussią Dortmund chęć zakupu młodziana wyraził Juventus Turyn, który "przed chwilą" przegrał z BVB walkę o Haalanda. Czy tym razem włoski potentat zemści się na niemieckim rywalu?