Do tej pory wspominano o zainteresowaniu ze strony m.in. Herthy Berlin i Olympique Lyon. Jednak teraz na poważnie za sprawę transferu Niemca wzięła się Sevilla. Dyrektor sportowy klubu, Monchi, spotkał się po meczu z Mallorcą z trenerem, Julenem Lopetegui. Panowie ustalili cele i priorytety i wyszło im, że potrzebują lewoskrzydłowego z umiejętnościami rozgrywającego.

Wybór padł na pomocnika PSG, który nie do końca jest zadowolony z tego jak traktuje go Thomas Tuchel. Szkoleniowiec co prawda nie narzeka na swojego zawodnika, ale niezbyt często daje mu szanse na grę. Sevilla, chcąc na poważnie nawiązać walkę z Realem i Barceloną w La Liga, potrzebuje wzmocnień z najwyższej półki, a takim bez wątpienia jest Draxler.

Problemem może być nie tylko kwota transferu, bo tu mogą pomóc dobre stosunki między klubami, ale przede wszystkim kontrakt zawodnika. Niemiec ma w kontrakcie wpisaną kwotę 600 tysięcy euro miesięcznie, a to więcej niż może zaproponować hiszpański klub. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że to kolejna próba pozyskania Draxlera, to może zrobią dla niego wyjątek.