Niemal codziennie dowiadujemy się o "sprzedaży" Erlinga Haalanda. Wiadomo także, że w styczniu do Liverpool FC odchodzi Japończyk Takumi Minamino. A właśnie dowiedzieliśmy się, że także trzeci z niesamowicie skutecznych napastników ma opuścić Salzburg. Według doniesień Sky Sports Hwang Hee-Chan ma przenieść się na Wyspy już w styczniu.

Strata 23-latka może być niezwykle bolesna zwłaszcza w kontekście występów na wiosnę w Lidze Europy, bo to właśnie Koreańczyk najbardziej wspierał Haalanda w Lidze Mistrzów. Oczywiście w lidze austriackiej też ma, co najmniej, przyzwoite statystyki. Bo zanotował 6 bramek i 7 asyst. Wydaje się jednak, że jego dni w "Bykach" są policzone.

Wyceniany na 12,5 miliona euro napastnik, który ma kosztować w granicach 20 milionów, jest bowiem w notesach nie tylko "Wilków". Jego usługi chcą sobie zapewnić inne kluby m.in. z Niemiec, Hiszpanii czy Włoch.

Wygląda na to, że na wiosnę atak Salzburga będzie stricte afrykański, bo najmniejsze zainteresowanie wzbudzają aktualnie Sekou Keita i Patson Daka. Jednak jeżeli utrzymają swoją skuteczność z jesieni (odpowiednio 6 i 17 bramek) to kibice z Salzburga o wyniki mogą być chyba spokojni.