Bednarek trafił do Southampton rok temu z Lecha Poznań. Początkowo w ogóle nie grał i wydawało się, że na występy w Premier League będzie musiał dłużej poczekać. Tymczasem tuż przed końcem sezonu, dość niespodziewanie, Polak dostał szansę od szkoleniowca "Świętych" marka Hughesa i spisywał się bardzo obiecująco. Ostatecznie udało mu się zagrać w pięciu spotkaniach, po których zbierał pozytywne recenzje.

Dzięki temu przebojem wdarł się do reprezentacji Polski, pojechał na mundial i strzelił nawet zwycięskiego gola w spotkaniu z Japonią. Southampton w przerwie letniej kupił jednak aż za 20 milionów środkowego obrońcę Borussii Moenchengladbach Jannika Vestergaarda. Bednarek, w 1. kolejce nowego sezonu Premier League, wylądował ponownie na ławce rezerwowych.

Z sytuacji być może skorzysta Hannover 96, który zamierza wzmocnić środek defensywy. Jednym z najpoważniejszych kandydatów na liście życzeń niemieckiego klubu, jest właśnie obrońca reprezentacji Polski. Oprócz Bednarka, innymi kandydatami, którzy mogą trafić do zespołu z AWD-Arena, są Serdar Tasci i Papa Djibodji.