Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćCracovia zrobi na Piątku doskonały interes. Dwa lata temu sprowadziły go z Zagłębia Lubin za pół miliona euro. Teraz zarobią osiem razy więcej. Co ciekawe, Genoa chciała wykupić młodego napastnika już rok temu, ale wówczas kwota, którą proponował włoski klub, nie zadowoliła właściciela "Pasów" Janusza Filipiaka. Piątek został pod Wawelem i… zagrał najlepszy sezon w swojej karierze. Strzelił 21 goli i został najskuteczniejszym, polskim strzelcem w ekstraklasie. Dziś przy Kałuży mogą sobie pogratulować decyzji o wstrzymaniu się ze sprzedażą 22-letniego napastnika. Dzięki temu, Cracovia może teraz zainkasować znacznie większe pieniądze, niż 12 miesięcy temu.

Piątek trafi do 12. zespołu ostatniego sezonu włoskiej Serie A. Najlepszym napastnikiem Genoi jest Gianluca Lapadula, który w poprzedniej kampanii zdobył zaledwie sześć goli. Co by nie mówić o włoskim snajperze, na pewno jest piłkarzem, z którym Piątek ma spore szanse wygrać rywalizację o miejsce w podstawowym składzie. O ile oczywiście w przyszłym sezonie Lapadula nadal będzie napastnikiem Genoi, bo to wcale nie jest takie pewne.

Piątek od dłuższego czasu sposobił się do wyjazdu z ekstraklasy, a po udanym sezonie stało się jasne, że dłużej w barwach Cracovii występować nie będzie. 22-latek jest drugim najdroższym zawodnikiem w historii, wytransferowanym z drużyny "Pasów". Więcej przy Kałuży zarobili tylko na sprzedaży Bartosza Kapustki do Leicester City. Angielski klub zapłacił za niego dwa lata temu ponad pięć milionów euro.