Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćJako pierwszy informację o zainteresowaniu Paixao ze strony amerykańskiego klubu, podał za pośrednictwem Twittera dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Piotr Wołosik. "A to ciekawe... Marco Paixao planuje emeryturę w fajnym miejscu. Los Angeles Galaxy. Klub z LA zainteresowany, Marco również. Autoryzacja dla menedżera z USA podpisana przez Marco. Działa i LA jest wstępnie zainteresowane" – napisał dziennikarz "PS".

Temat jest jak najbardziej aktualny. Zainteresowanie Paixao w Major League Soccer jest tym bardziej realne, że świetną reklamę napastnikom z naszej ligi zrobił w USA Nemanja Nikolić. Były król strzelców ekstraklasy w barwach warszawskiej Legii właśnie został najlepszym strzelcem sezonu zasadniczego MLS i jest wielką gwiazdą nie tylko Chicago Fire, ale całej ligi. Niewykluczone, że w następnym sezonie, o tytuł króla strzelców będzie rywalizował z Marco Paixao, o ile Los Angeles Galaxy rzeczywiście zdecyduje się na pozyskanie obecnego snajpera Lechii Gdańsk.

Doświadczony napastnik ma ważny kontrakt z Lechią do końca obecnego sezonu. Jeżeli amerykański klub chciałby go pozyskać zimą, musiałby się liczyć z tym, że gdański klub zażądałby kwoty odstępnego. Pewnie niezbyt wygórowanej, bo Portugalczykowi zostałoby ledwie pół roku kontraktu. Możliwy jest także scenariusz, w którym Galaxy podpiszą umowę z Paixao już w styczniu i zaczekają, aż jego kontrakt z Lechią wygaśnie. W takim wypadku mieliby 33-letniego snajpera za darmo.