Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćPlotki o tym, że Olympiakos będzie starał się o najlepszego piłkarza naszej ekstraklasy w zeszłym sezonie pojawiły się, jak tylko stało się jasne, że trenerem greckiego giganta zostanie były opiekun legionistów Besnik Hasi. Albańczyk sprowadzał Vadisa do warszawskiego klubu i od dawna 28-letni pomocnik należy do grona jego ulubionych graczy.

Teraz miał wyrazić życzenie, żeby działacze Olumpiakosu sprowadzili go do zespołu z Pireusu. Co prawda greckie media zaznaczają, że najpierw grecki klub chciał przeprowadzić transfer Demerci'ego Mbokaniego, który grał ostatnio w Hull City, ale podczas badań medycznych okazało się że napastnik z Konga ma poważną kontuzję. Od transferu odstąpiono i teraz cała uwaga ludzi związanych z Olympiakosem, ma się skupić na finalizacji transferu gwiazdy Legii.

Przypomnijmy, że Odjidja-Ofoe nie może narzekać na brak zainteresowania. Wcześniej media donosiły w kotekście jego transferu m.in. o Fenerbahce i Anderlechcie Bruksela. Legia natomiast cały czas stara się podpisać z nim nowy kontrakt i zatrzymać u siebie. Obecna umowa wiąze go z warszawskim klubem do końca czerwca 2018 roku.