Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćNagy jest na Węgrzech uznawany za jeden z największych talentów młodego pokolenia. Legia miała g na oku już od półtora roku, ale do tej pory był poza jej zasięgiem. - Właściwie był naszym głównym celem transferowym od bardzo dawna – mówi prezes warszawskiego klubu Bogusław Leśnodorski. Nagy nie będzie wzmocnieniem na fazę grupową Ligi Mistrzów, bo do Legii trafi dopiero na początku przyszłego roku.

Nagy przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Węgier, do której dość niespodziewanie dostał powołanie. Niedawno działacze Ferencvarosu przedłużyli kontrakt z utalentowanym graczem do końca czerwca 2018 roku. W ten sposób chcieli się zabezpieczyć, żeby nie stracić go za darmo. Tak czy inaczej, Nagy pogra w swoim obecnym klubie tylko do końca roku, po czym stanie się zawodnikiem Legii.