Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćVadis Odjidja-Ofoe rozwiązał kontrakt z Norwich City, które dwa lata temu zapłaciło za niego pięć milionów euro. Belgijski pomocnik nie potrafił się jednak odnaleźć na Carrow Road. Początkowo w grę miało wchodzić tylko roczne wypożyczenie, ale działacze "kanarków" ostatecznie uznali, że najlepszym rozwiązaniem będzie definitywne rozstanie.

27-letni pomocnik od dłuższego czasu znajdował się w kontakcie z działaczami Legii. Trener Besnik Hasi nie ukrywał, że widzi go w swoim zespole i nalegał na jego sprowadzenie. Negocjacje wcale jednak nie były łatwe, bo Belg chciał sporo zarabiać, jak na warunki polskiej ekstraklasy, ale kontrakt chciał podpisać zaledwie do końca obecnego sezonu. Ostatecznie jednak udało się dojść do kompromisu i Odjidja-Ofoe złoży podpis pod dwuletnią umową.

Jego sprowadzenie poszerzy pole manewru w środkowej strefie, gdzie trener Hasi narzekał na brak kreatywnych piłkarzy. Belg może także w występować jako klasyczny skrzydłowy, ale akurat na tę pozycję Legia pozyskała niedawno Steevena Langila.