Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Według tego, o czym informują niektóre brytyjskie serwisy, kontrakt Colaka z Arsenalem jest już ustalony. Do uzgodnienia pozostała kwota odstępnego, która "Kanonierzy" mieliby zapłacić obecnemu klubowi Chorwata, czyli niemieckiemu Hoffenheim. Te doniesienia SA sensacyjne, gdyż Colak w ostatnim sezonie niczym szczególnym nie wyróżnił się w rozgrywkach… 2.Bundesligi.

Były napastnik Lechii zagrał w 22 meczach i strzelił w nich pięć goli. Mimo to, młody Chorwat miał wpaść w oko skautom Arsenalu, którzy dostrzegli w nim ukryty potencjał. Podczas występów w gdańskim zespole, Colak spisywał się w kratkę.

Dobre występy przeplatał takimi, w których bywał praktycznie niewidoczny. Lechia chciała go zatrzymać na dłużej, ale po roku weto postawiło Hoffenheim i jego kariera w gdańskim zespole dobiegła końca. Jeżeli informacje o rzekomym transferze do Arsenalu się potwierdzą, będzie to jedna z najbardziej zagadkowych przeprowadzek w ostatnim czasie. Ale na razie po prostu nie dowierzamy…