Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Listę życzeń otwiera Majewski, który już kilka razy znajdował się w orbicie zainteresowań "Kolejorza". Ostatni raz rok temu, kiedy odchodził z Nottingham Forest. Wtedy jednak były reprezentant Polski wybrał kierunek grecki. Wylądował w dość przeciętnym klubie z tego kraju – Verii. Zespół z Majewskim w składzie bez większych problemów zdołał utrzymać się w lidze. A przy Bułgarskiej wrócił pomysł zatrudnienia byłego gracza Groclinu Grodzisk Wielkopolski i Polonii Warszawa.

30-letni Majewski to zdaniem poznańskich działaczy zawodnik o podobnej charakterystyce do Linettego. Tyle, że jego karierą w ostatnim czasie wstrząsały poważne turbulencje. Dopiero w Grecji "Maja" powoli staje na nogi. Ale jego kontrakt z Verią wygasa z końcem czerwca. Grecki klub chciałby zatrzymać Polaka na kolejny sezon, ale nie wiadomo, czy Majewski nie będzie jednak wolał wrócić do polskiej ekstraklasy, jeśli dostanie konkretna ofertę z Lecha.