Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćStoper reprezentacji Polski z Torino miał się już pożegnać w letnim okienku transferowym. Ostatecznie 28-letni obrońca został w Serie A i w grudniu podpisał z obecnym pracodawcą nowy kontrakt. Teraz jednak wiele wskazuje na to, że Glika w kolejnych rozgrywkach już nie zobaczymy w barwach ekipy z Turynu.

Torino zalicza przeciętny sezon. Nie ma szans na udział w europejskich Pucharach, a Glik mówił w wywiadach, że jego marzeniem jest gra w Lidze Mistrzów. Taką szansę Polak może mieć po transferze do Besiktasu Stambuł, który aktualnie jest liderem tureckiej ekstraklasy i szuka wzmocnień przed ewentualnym startem w Champions League. Jednym z nich miałby być właśnie Glik.

Polak w Stambule ma stworzyć duet środkowych obrońców z Martinem Skrtelem. Jak informują tureckie media, władze Besiktasu w najbliższym czasie chcą podjąć rozmowy z Torino i Liverpoolem na temat wykupu obu piłkarzy. Warto przypomnieć, że Glik ma też ofertę z Zenitu Sankt Petersburg.