Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćCovilo jest kluczowym piłkarzem swojego zespołu. To on stanowi o sile drugiej linii krakowskiego klubu. Bez niego siła ofensywna, jak i defensywna "Pasów" znacznie maleje. Jak się okazuje, w trakcie zimowego okienka transferowego 29-letni piłkarz był blisko przeprowadzki za naszą zachodnią granicę.

Jak informuje "Przegląd Sportowy", defensywny pomocnik Cracovii, kilka przed startem rundy wiosennej, mógł przenieść się do 2. Bundesligi. Zatrudnieniem Serba zainteresowany był TSV 1860 Monachium. Ostatecznie do transferu jednak nie doszło.

Zdecydował o tym sam zainteresowany. Oferta Niemców widocznie nie była aż tak intratna, by skłonić zawodnika do zmiany barw klubowych. "Nie chciałem odchodzić, bo w Cracovii czuję się bardzo dobrze. W zimie myślałem tylko o tym, że mamy szansę na historyczny sukces i nie miałem zamiaru stracić szansy na uczestnictwo w nim" - podkreślił na łamach "PS" Covilo.