Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Mimo, że ostatnio Łotysz wywalczył sobie miejsce w podstawowym składzie niemieckiego zespołu, to niewiele wskazuje na to, żeby miał w Hamburgu przedłużyć kontrakt. Wręcz przeciwnie jego odejście latem jest niemal przesądzone. - Powrót do Lecha. Nie ma co ukrywać, że byłby to krok w tył. Możliwe jednak, że odejdę tam w lecie, jeśli nie będę miał miejsca w składzie. Wtedy będę chciał wrócić, zrobić krok do tyłu i spróbować ponownie odzyskać formę - deklaruje Rudnevs.

28-letni były napastnik "Kolejorza" dodaje jednak, że ewentualny powrót do poznańskiego zespołu, to nie jedyna opcja jaką będzie rozważał. Na brak zainteresowania nie narzeka. - Moi agenci przeprowadzili rozmowy już z różnymi klubami i mam już kilka opcji, ale jeszcze zbyt wcześnie, by o nich mówić – twierdzi Rudnevs.