Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować"Sroki" rozgrywają fatalny sezon. Grozi im spadek z Premier League. Na osiem kolejek przed końcem rozgrywek, Newcastle zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Niedawno w klubie doszło do zmiany szkoleniowca. Zespół przed degradacją ma uratować Rafael Bienitez, który jeszcze niedawno prowadził Real Madryt..

Jeśli hiszpański szkoleniowiec wywiąże się z powierzonej mu misji, to latem "Sroki" planują przebudować skład swojej drużyny. Jednym z kandydatów do gry na St James`Park jest obrońca reprezentacji Polski Kamil Glik. Według skautów klubu z północnej Anglii, Polak gwarantuje nową jakosć w defensywie "Srok", która w obecnym sezonie jest dziurawa jak ser szwajcarski.

28-letni kapitan włoskiego Torino wyceniany jest przez swojego obecnego pracodawcę na ponad 10 milionów euro. Jednak dla Anglików taka suma nie jest żadną przeszkodą. Jeśli tylko uda im się utrzymać w Premier League, to będą bardzo poważnie liczyć się w walce o transfer Polaka.