Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować20-letni obrońca New York Red Bulls ma być na radarze Chelsea, Stoke City i Leicester City. Młody obrońca nie zdecyduje się jednak w tym momencie na przeprowadzkę, bo nie czuje się jeszcze gotowy do podjęcia wyzwania, jakim jest gra w czołowej lidze świata. Miazga chce przynajmniej przez rok pograć jeszcze w amerykańskiej Major League Soccer.

- Jestem świadomy tych wszystkich plotek transferowych ale teraz nie skupiam się na tym – mówi piłkarz, który ma za sobą występ w reprezentacji Polski do lat 18. Ostatnio jednak reprezentuje barwy młodzieżowych drużyn narodowych Stanów Zjednoczonych.

- Moim celem jest gra na jak najwyższym poziomie, ale obecnie jest szczęśliwy w Nowym Jorku. Ciągle mogę się tutaj rozwijać i stawać lepszym piłkarzem. Kiedy nadejdzie odpowiedni czas, będę gotowy do gry w Europie – mówi Miazga, który w ostatnim sezonie MLS rozegrał w barwach New York Red Bulls 26 spotkań, strzelił jednego gola i zanotował dwie asysty. Łącznie rozegrał 2,128 minut, będąc podstawowym zawodnikiem swojego zespołu.