Transfery, których... nie było
14. września 2015, 11:57
źródło: własne
Letnie okienko transferowe obfitowało w wiele transakcji, ale też wiele spodziewanych transferów po prostu nie doszło do skutku. Prezentujemy listę piłkarzy, którzy mieli zmienić kluby, ale z różnych przyczyn pozostali w dotychczasowych klubach.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować1. Kamil Glik
Obrońca Torino od kilku miesięcy był typowany do opuszczenia latem Torino. Włoska i angielska prasa niemal codziennie donosiła o nowych klubach zainteresowanych reprezentantem Polski. W kontekście jego nazwiska przewijały się naprawdę wielkie nazwy drużyn. Bayern Monachium, Arsenal, Manchester United, Manchester City, Milan Roma czy też Galatasaray. Wszystkie te kluby miały być zainteresowane transferem Glika, ale konkretów się nie doczekaliśmy. Inna sprawa, że sam Glik nie wykazywał wielkiej determinacji, żeby opuścić Torino.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować2. Maciej Rybus
Dokładnie odwrotnie było w przypadku skrzydłowego Tereka Grozny. Rybus od dłuższego czasu nosi się z zamiarem zmiany klubu. Reprezentant Polski, z którego ostatnio selekcjoner naszej drużyny narodowej zrobił lewego obrońcę, chciał latem przenieść się z Rosji do jednej z najsilniejszych lig na naszym kontynencie. Działacze Tereka jednak nie zamierzali mu tego ułatwiać. Rybus jest uznawany za jedną z największych gwiazd zespołu z Czeczenii. Dlatego nikt nie zamierzał puszczać go za pół darmo. Wyceniono go na ponad cztery miliony euro. Co prawda były sygnały o zainteresowaniu z Anglii, ale nic konkretnego z tego nie wyszło.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować3. Karol Linetty
Gwiazda Lecha była bardzo blisko transferu do Club Brugge. Pomocnik "Kolejorza" był już nawet w Bruggii, gdzie dogadał się w kwestii swojego indywidualnego kontraktu, ale porozumienia zabrakło pomiędzy oboma klubami. Belgowie oferowali trzy miliony euro, natomiast mistrz Polski chciał nawet o dwa więcej. Wydawało się, że kontrahenci mogą spotkać się w pół drogi, ale ani Brugge nie kwapił się do podwyższenia oferty, ani też Lech nie miał zamiaru znacząco schodzić z ceny. W efekcie Linetty, przynajmniej do końca roku, będzie zawodnikiem "Kolejorza".
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować4. Duszan Kuciak
Pod koniec okienka transferowego wokół bramkarza Legii zrobiło się spore zamieszanie. Okazało się, że do Legii wpłynęła konkretna oferta z angielskiej The Championship. Hull City zaoferował za słowackiego bramkarza 1,1 miliona funtów. Kuciak co prawda podkreślał, że w warszawskim klubie czuje się dobrze ale jego otoczenie wysyłało sygnały, że chciałby skorzystać z oferty. Legia jednak szybko odrzuciła propozycję Hull City, bo w krótkim czasie jaki pozostał do końca okienka transferowego nie byłaby w stanie znaleźć wartościowego następcy.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować5. Kamil Grosicki
"Groszek" wiosną długo leczył kontuzję, ale w nowym sezonie ponownie zaczął błyszczeć nie tylko w barwach francuskiego Rennes, ale przede wszystkim w reprezentacji Polski. Zainteresowane jego osobą były kluby z niemieckiej Bundesligi, z Herthą berlin na czele. Grosicki znakomicie zaprezentował się w meczu naszej drużyny narodowej przeciwko Niemcom we Frankfurcie, co tylko sprawiło, że rynek naszych zachodnich sąsiadów zwrócił na niego jeszcze większą uwagę. Ale na konkretne działania przyjdzie czas dopiero w styczniu.
Przeczytaj również
zamknij okno
Czytaj w internecie: http://www.transfering.pl/aktualnosci,ze-swiata/newsroom/25639,transfery-ktorych-nie-bylo
© 2010 SportMarketing. All rights reserved.
- Bonus 300 PLN na sporty wirtualne w LV BET!
- Lucky Loser w Totolotku na Europejskie Puchary!
- FC Barcelona wygra po kursie 100.00 w Noblebet
- 750 PLN na weekend w LV BET
- WIOSENNY BONUS 500 PLN w Noblebet
- Lucky Loser w Totolotku na Europejskie Puchary!
- Lucky Loser Ekstraklasa w Totolotku
- Promocja Bet and Collect w Totolotku
- 500 PLN na Anglików w LV BET
- Wygrana Polski po kursie 100.00 w Noblebet!