Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćBaranowski był zdecydowanie najrówniej grającym piłkarzem defensywy zespołu z Bełchatowa. Jego postawa nie zdołała jednak uchronić GKS-u przed spadkiem z ekstraklasy. Po degradacji Baranowski znalazł się w grupie zawodników którzy postanowili opuścić drużynę prowadzoną obecnie już przez Rafała Ulatowskiego.

Początkowo wydawało się, że Baranowski trafi do Austrii. Był nawet na testach w SV Mattersburg, ale ostatecznie nie uzyskał angażu w tym klubie. Obrońca Bełchatowa zdecydował się za to podpisać kontrakt z niemieckim trzecioligowcem Erzgebirge Aue. Nowy klub Baranowskiego w zeszłym sezonie, podobnie jak GKS Bełchatów, zaznał goryczy spadku z ligi. Tyle, że "Fioletowi" opuścili szeregi 2. Bundesligi i w nowych rozgrywkach zagrają na trzecim froncie.