Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćKuświk znajdował się na liście życzeń Lecha Poznań, ale po transferze Marcina Robaka, "Kolejorz" zrezygnował ze starań o napastnika Ruchu. Wcześniej z pozyskania najlepszego strzelca drużyny z Chorzowa wycofała się Jagiellonia Białystok. Mimo to Kuświk nie może narzekać na brak propozycji. - Jesteśmy bardzo bliscy finalizacji umowy z zagranicznym klubem. Zainteresowanie usługami Grześka jest bardzo duże - mówi w rozmowie ze"Sportem" jego menedżer Jarosław Solarz.

O jaki kierunek chodzi? Snajper Ruchu ma oferty z Rosji, Turcji i Kazachstanu. Ale najbliżej w tej chwili jest mu podobno do wyjazdu do Japonii. Napastnik "Niebieskich" ma poważną propozycję z jednego z miejscowych pierwszoligowców. Przypomnijmy, że pół roku temu do Kraju Kwitnącej Wiśni wyemigrował bramkarz chorzowskiego zespołu Krzysztof Kamiński. Teraz wygląda na to, że przetartym przez niego szlakiem podąży także Kuświk.