Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćDjebbourowi latem wygasa kontrakt z cypryjskim zespołem i Algierczyk pragnie zmienić otoczenie. Na brak ofert nie mógł narzekać. Wśród klubów, które oferowały 31-letniemu napastnikowi zatrudnienie, była warszawska Legia. Działacze wicemistrza Polski oferowali mu dwuletni kontrakt, na mocy którego reprezentant Algierii miał zarabiać 400 tysięcy euro rocznie. Djebbour był mocno zainteresowany propozycją z polskiego klubu, ale... ostatecznie zdecydował się wrócić do Grecji. Wybrał ofertę beniaminka tamtejszej ekstraklasy – AEK-u Ateny.

Co ciekawe, AEK był zainteresowany ściągnięciem innego napastnika. Na liście życzeń greckiego klubu znajdował się Orlando Sa z Legii. Niewykluczone, że transfer Djebboura spowoduje, że temat przenosin portugalskiego snajpera wicemistrza Polski do greckiego klubu przestanie być aktualny. AEK zaproponował Algierczykowi porównywalne warunki, jakie oferowała Legia i piłkarz APOEL-u zdecydował się powrócić do dobrze znanej mu ligi. W przeszłości reprezentował barwy Olympiakosu Pireus i ma dobre wspomnienia z Grecji. A Legia musi szukać dalej swojej gwiazdy...