Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćWarunek jest jeden. Cairo czeka na oferty w kwestii transferu obrońcy reprezentacji Polski tylko do końca czerwca. Później, jak zapowiada, nie będzie rozpatrywał już żadnych propozycji w kontekście nie tylko Glika, ale wszystkich swoich kluczowych zawodników. - Czekamy na oferty tylko do 30 czerwca. Później nikogo już nie puścimy. Nie chcemy popełnić tego samego błędu, co rok temu. Wtedy sprzedaliśmy kluczowych zawodników pod koniec okresu transferowego i nie odbiło się to korzystnie na zespole– tłumaczy Cairo.

Przypomnijmy, że Kamil Glik znajduje się na liście życzeń wielu klubów. Według włoskich i angielskich mediów, zainteresowane jego transferem są m.in. Manchester United i Arsenal. - Na razie nie wpłynęła żadna oferta. Ale jeśli do końca czerwca taka się pojawi, a piłkarz wyrazi chęć odejścia, to usiądziemy do rozmów – deklaruje Cairo. Obrońca reprezentacji Polski jest wyceniany na około 10 milionów euro. Taka kwota nie powinna stanowić problemu dla bogatych klubów z Premier League. Pod warunkiem, że rzeczywiście zdecydują się na transfer Glika...