Aktualności
 
Stilić zdecydował się na... Chiny!
 
18. maja 2015, 10:04
źródło: własne
 
Wisła powoli traci złudzenia, że uda jej się zatrzymać na kolejny sezon Semira Stilicia. Tym bardziej, że Bośniak ma konkretną, lukratywną finansowo ofertę z Chin. A tamtejszych klubów, krakowski klub nie jest w stanie przebić.
Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćKontrakt Stilicia z Wisłą wygasa z końcem czerwca. Od dłuższego czasu trwają rozmowy na temat jego przedłużenia, ale do porozumienia daleko. Właściwie można powiedzieć, że rozmowy utknęły w martwym punkcie, bo działacze z Krakowa nie są w stanie nawet zbliżyć się do wymagań finansowych Bośniaka. Prezes Wisły Robert Gaszyński na początku roku twierdził, że sprawa nowego kontraktu dla Stilicia zostanie załatwiona jeszcze przed startem rundy wiosennej. Ale pokazało się, że negocjacje nie idą po myśli działaczy "Białej Gwiazdy".

Gwiazda Wisły może jednak stawiać twarde warunki Wiśle, bo ma konkretną ofertę z Chin. Bośniak najprawdopodobniej latem pójdzie w ślady Miroslava Radovicia i będzie kontynuował karierę w jednym z klubów za Wielkim Murem. Trudno przypuszczać bowiem, żeby Wisłę stać było na zaproponowanie mu zbliżonych pieniędzy do tych, które może zarabiać w Chinach.
 
 
Słowa kluczowe: stilic | wisla | krakow | moskal | gaszynski | cupial
 
powrót » do góry » drukuj wyślij link komentarze (1) dodaj komentarz
 
 
Komentarze
 
Dlaczego tytuł jest Stilić zdecydował się na Chiny, skoro w artykule jest informacja, że dopiero dostał konkretną ofertę? Mówił wyraźnie, że na razie go ten kierunek nie interesuje.
 
 
X dodał(a), w poniedziałek 18. maja 2015 o godzinie 10:25