Kliknij na zdjęcie, aby je skomentowaćEintracht na gwałt szuka napastnika, który mógłby zastąpić Hiszpana Joselu, który odszedł do Hannoveru 96. "Orły" są gotowe wydać na nowego snajpera do trzech milionów euro. A to akurat kwota, która satysfakcjonowałaby działaczy Lecha Poznań, bo na tyle wycenili wartość byłego gracza Polonii Warszawa. "Teo" miałby duże szanse na grę w podstawowym składzie Eintrachtu, bo w tej chwili trener Thomas Schaaf ma w kadrze tylko jednego nominalnego napastnika – Czecha Vaclava Kadleca.

Przypomnijmy, że niedawno transferem Teodorczyka zainteresowany był beniaminek 2. Bundesligi RB Lipsk. Mający plany jak najszybszego awansu do elity niemieckiego futbolu klub oferował dwa miliony euro. Do transferu ostatecznie jednak nie doszło, bo lechita doznał urazu, który nieco odstraszył działaczy z Lipska. Być może jednak Eintracht będzie bardziej konkretny w staraniach o pozyskanie napastnika Lecha. Tym bardziej, że klub z Frankfurtu jest aktywny na rynku transferowym. Tego lata dokonał już trzech wzmocnień, sprowadzając Aleksandara Ignjovskiego z Werderu Brema oraz Makoto Hasebe i Timothy'ego Chandlera z Norymbergi.