Piłkarz, który w przeszłości zdobył tytuł młodzieżowego mistrza świata wraz z "Albicelestes" został wypożyczony do stołecznego klubu z Velez Sarsfield.

Mierzący 189 cm wzrostu piłkarz jest środkowym pomocnikiem. W 2007 roku zadebiutował w lidze argentyńskiej, w drużynie Velez Sarsfield. Dla tego klubu zagrał 70 razy strzelając 2 bramki. W drużynie Argentyny do lat 20 wystąpił w sumie sześć razy, zdobywając młodzieżowe mistrzostwo świata w roku 2007 na boiskach kanadyjskich.

Cabral przeszedł pomyślnie badania medyczne i został oficjalnie zaprezentowany jako piłkarz Legii Warszawa, w której spędzi minimum rok. Zawodnik w przeszłości grał u boku takich piłkarzy jak Sergio "Kun" Aguero, czy Angel Di Maria, jednak jego kariera nie potoczyła się tak dobrze. - Na przeszkodzie stanęły kontuzje. Wierzę, że pobyt w Legii będzie dla mnie krokiem do przodu. Wcześniej nie wiedziałem za wiele o Polsce ani o klubie jednak poczytałem w Internecie. Najwięcej czytałem na temat nowego stadionu. Cieszę się, że zaczynam nowy rozdział dla klubu - powiedział zawodnik, który w Legii dostanie numer 27.

- Z pewnością Ariel doda kolorytu polskiej lidze. Potrzebujemy graczy efektownych, doskonale wyszkolonych technicznie. Liczymy, że z nim w składzie znów powalczymy o mistrzostwo. W ostatnim czasie postawiliśmy na sprowadzanie zawodników zagranicznych. W Polsce nie ma lepszych. W naszym zespole jest wielu młodych polskich piłkarzy, dla których treningi z tymi zawodnikami będą stanowiły materiał do nauki - mówił prezes klubu Paweł Kosmala.

Marek Jóźwiak zauważył z kolei, że choć okno transferowe dopiero się zaczyna to Legia już dokonała sześciu transferów, a to wcale nie musi być koniec. - Postaramy się sprowadzić jeszcze jednego zawodnika, ale ten transfer wcale nie musi nastąpić. Sprowadzamy zagranicznych, bo z Polski nie ma kogo sprowadzić. Proszę mi pokazać pomocnika tak dobrze grającego lewą nogą jak Ariel. Oglądałem go, gdy pojechałem do Argentyny, Chile i Urugwaju szukać nowych piłkarzy. Rozmawiamy nadal z Arką Gdynia w sprawie Joela Tshibamby, ale na razie nie wiadomo jak to się skończy - powiedział Jóźwiak, który przyznał także, że na listę transferową zostali wystawieni Pance Kumbev i Martins Ekwueme. Maciej Korzym z własnego wyboru trafił do Korony Kielce, zaś Adrian Paluchowski przebywa na dziesięciodniowych testach w Górniku Łęczna.

Cabral jest już szóstym tego lata transferem do stołecznego klubu. Wcześniej przyszli: chorwacki bramkarz i pomocnik Marijan Antolović i Ivica Vrdoljak, serbski obrońca Srdja Kneżević, portugalski pomocnik Manu i brazylijski napastnik Bruno Mezenga. Cabral jest drugim Argentyńczykiem w historii Legii. W latach 90. występował w jej barwach napastnik Manuel Garcia, ale nie spełnił oczekiwań, rzadko podnosząc się z ławki rezerwowych.