Bułgar jest pikarzem mistrza Polski od stycznia 2011 roku dokąd przybył z Dynama Moskwa za 500 tysięcy euro. W 31 oficjalnych meczach strzelił dla Wisły 10 bramek - ostatnią w pamiętnym spotkaniu z Twente Enschede.

Początek sezonu stracił jednak przez kontuzję, która wykreowała pod Wawelem nową gwiazdę - Dudu Bitona. Zainteresowany sprowadzeniem Genkowa jest Lewski Sofia. Iwo Tonew - dyrektor sportowy tej drużyny - chętnie zatrudniłby napastnika "Białej Gwiazdy".

- Cwetan albo Martin Kamburow rozwiązaliby nasze problemy w ataku. Nie sądzę jednak, że interesowałaby ich gra w Bułgarii. Cwetan jest szanowany w Wiśle, pomógł jej w awansie do 1/16 finału Ligi Europejskiej, a Martin ma w Chinach bardzo wysoką pensję. Niestety na tym etapie gra Genkowa w Lewskim jest mało prawdopodobna - stwierdził Tonew.

Przypomnijmy, że kilka lat temu sprowadzeniem Martina Kamburowa zainteresowana była Wisła Kraków, ale wówczas piłkarz wybrał grę w Al-Ahli Dubaj, a obecnie reprezentuje barwy Dalian Shide. W 2010 roku pozyskaniem piłkarza interesowała się zaś Polonia Warszawa.