- Bramki, które udało mi się strzelić w barwach Wigier, to zasługa całego zespołu. Nie ukrywam jednak, że dzięki tej skuteczności otrzymałem oferty gry z innych klubów. Niektóre były atrakcyjne, głównie finansowo, ale pieniądze to nie wszystko. W Suwałkach czuje się dobrze, mam blisko do domu i wierzę, że z tym zespołem mogę jeszcze osiągnąć sukces - powiedział piłkarz.

36-letni napastnik, który na polskich boiskach zaprezentował się po raz pierwszy ponad 13 lat temu w barwach Polonii Warszawa, jest najlepszym strzelcem Wigier w tym sezonie. Choć do klubu przyszedł dopiero przed rozpoczęciem rundy wiosennej, to po 12 rozegranych spotkaniach ma już na koncie 10 goli. Wcześniej Mikulenas był piłkarzem GKS-u Katowice. Tam w rundzie jesiennej strzelił dwie bramki.