Kliknij na zdjęcie, aby je skomentować

Pawłowski jeszcze nie tak dawno był nie tylko gwiazdą Lecha Poznań, ale całej ekstraklasy. Jego dobra passa została przerwana, kiedy trenerem "Kolejorza" został Nenad Bjelica. Chorwacki szkoleniowiec odstawił doświadczonego skrzydłowego na boczny tor. Do tego stopnia, że Pawłowski musiał opuścić Lecha, żeby szukać regularnych występów. 31-latek trafił na wypożyczenie do Termaliki Bruk-Bet Nieciecza, z którą jednak zaznał goryczy porażki.

Latem Pawłowski wrócił do Lecha, ale wiadomo było, że przyszłości w Poznaniu już raczej dla niego nie było. Strony doszły ostatecznie do porozumienia w kwestii rozwiązania kontraktu. Dzięki temu doświadczony skrzydłowy będzie mógł zacząć nowa kartę w swojej karierze, tym razem jako zawodnik Zagłębia Sosnowiec. W ekipie beniaminka ekstraklasy, będzie próbował odbudować swoja formę i pozycję w naszym futbolu ligowym.